Pierwszy dzień nowego życia
Jak dobrze czasami zaczynać życie na nowo. Oczywiście mam na myśli zawodowe jestestwo. Pracując w poprzedniej firmie czułem się wypalony. Chyba główną przyczyną było niedocenianie mojej osoby przez pracodawcę, co całkowicie pozbawiało mnie motywacji do działania. Teraz jako księgowy dużego przedsiębiorstwa mam podobne obowiązki, ale o wiele lepiej określone cele i nagrody za ich zdobywanie. Mam na myśli wynagrodzenie, które będzie premiowane w zależności od dobrze prowadzonej ekonomii firmy. Pieniądz, nawet jeśli jeszcze nie jest trzymany w ręce, potrafi motywować do wielkich działań. Wyzwanie przed, którym stoję jest ogromne, ale czuję w sobie wielką moc, która mam nadzieję da oczekiwane przez pracodawcę efekty. Dotychczas moja praca nie dawała mi sił do działania, dlatego postanowiłem poszukać nowego miejsca zatrudnienia i bardzo szybko znalazłem. Moje kwalifikacje okazały się wystarczające, aby zdobyć pracę w tak perspektywicznej firmie, jaką jest fabryka czekolady. Słodkie jest to moje nowe życie.
Księgowy powinien mieć zapał do swojej pracy, gdyż inaczej będzie się strasznie nudził.