Praca zawodowa czy w domu?
Od pewnego czasu przestałam pracować jako księgowa, stwierdziłam bowiem, że zajmę się na razie swoimi dzieci gdyż urodziłam całkiem niedawno bliźniaki. Dwójka dzieci w jednym wieku to praca tak absorbująca, że potrzebuję zdecydowanie znacznie więcej czasu, niż przysługuje mi na urlopie macierzyńskim, dlatego wraz z mężem zdecydowaliśmy, że jednak z pracy zrezygnuję i jakiś czas zostanę z dziećmi w domu, dopóki nie podrosną i nie będą mogły pójść do przedszkola. Mąż ma dobrze płatną, stabilną pracę też jako księgowy i jest w stanie utrzymać nas ze swojej wypłaty, także o pieniądze się nie martwimy. Bez wątpienia pomocnym jest dla mnie program pięćset plus, który zawsze w jakiś sposób podżartowuje domowy budżet. Poza tym nie ukrywam, że często zdarzają mi się przysłowiowe fuchy, które także są bardzo dobrze płatne. Umiejętność wyboru pracy domowej nad praca zawodową początkowo był dość ciężki, jednak jak się okazuje, był to pomysł trafiony. Liczę na to że w przyszłości moje dzieci będą nam rodzicom za to wdzięczne.
Oczekiwanie na pracę w księgowości zawsze warto oprzec na dokstzałcaniua sie