Mieszkałem od urodzenia w dość małej, podmiejskiej miejscowości. Nie miałem tam nigdy zbyt dużych perspektyw na znalezienie jakiejś dobrej, sensownej i stałej pracy, dlatego, zaraz po studiach, postanowiłem się stamtąd wyprowadzić do miasta. Znalazłem mieszkanie, z tym problemu nie było, przeniosłem się, urządziłem. Ale, problem zaczął się dopiero, kiedy zacząłem już na poważnie szukać pracy. Celowałem w stanowisko księgowego, ponieważ...